Anna Derkowska
lek. wet.
Bezgranicznie oddana pacjentom i zorientowana we wszystkich nowinkach weterynaryjnych. Zawsze na czas, zawsze na czasie.
„Przyjaciółka zwierząt” – najzupełniej dosłownie. Przyjeżdża do pacjentów nawet po godzinach pracy, by sprawdzić, jak się czują, czy wyprowadzić ich na spacer. Nie ma problemów, których nie potrafiłaby rozwiązać.
Prywatnie?
- Książki weterynaryjne zamienia czasem na horrory i kryminały – uwielbia zagadki w każdej postaci.
- Kocha podróże i dobrą kuchnię.